wtorek, 19 kwietnia 2011

szydełko śmigało...

więc przybywało:)
kapelutków



sukieneczek



i nawet spódniczka

Powstały też pierwsze czapy:)


z autkiem

kwiecista z szaliczkiem



i kotki z ogonko-szaliczkami


...i od nich tak naprawdę się zaczęło;)

1 komentarz: